piątek, 31 sierpnia 2012

Barbie Perfume Pretty 1987

W zidentyfikowaniu lalki pomógł mi Mark - http://marsbarbie.blogspot.com/ , któremu bardzo za to dziękuje! Lalki barbie to nie moja bajka... Pannę znalazłam na targu i nie potrafiłam jej tam zostawić. Gołą, brudną i potarganą przyniosłam do domu. Na podstawie informacji z lalkowych blogów odświeżyłam i uczesałam włosy. Są wykonane z bardzo dobrego materiału, miłego w dotyku. Tak wyglądała 'przed':



A tak teraz, czyli 'po'. Nie znalazłam u siebie innej sukienki dla barbie, więc musi być ubrana w taką jaka jest...







A tak powinna wyglądać (zdjęcie znalezione gdzieś w internecie) :




31. Litera





+ Gratis



Na końcu bardzo dziękuję wszystkim obserwującym i komentującym wpisy związane z BLS. Dziękuję także  organizatorce zabawy! Mam nadzięję, że jeszcze kiedyś wezmę udział w podobnym wyzwaniu fotograficzno-lalkowym.



czwartek, 30 sierpnia 2012

29. Dziesięć...

...Przykazań Bożych. W roli głównej aniołek od Ashton Drake.



środa, 29 sierpnia 2012

29. Nadmiar...

... lalek. Zdecydowanie. Zdjęcia robione jakiś czas temu. Teraz panienek jest  jeszcze więcej... dużo więcej :) 





poniedziałek, 27 sierpnia 2012

27. Cytryna


Zdjęcie z serii - jak się przyjrzysz to zobaczysz cytryny ;)

niedziela, 26 sierpnia 2012

czwartek, 23 sierpnia 2012

23. Kokarda


Bohaterką tematu jest jedana z moich nowych panienek. 
Więcej wiadomości i zdjęć poniżej :)

Lalka została wykonana przez Elaine Campbell w 1993 roku. Ma 60 cm.
Zauroczyła mnie gdy tylko ją zobaczyłam. Precyzja wykonania jest godna podziwu! Rączki jak i pozostałe porcelanowe elementy są doskonałe w każdym calu. Sukienka, buciki i skarpeteczki zostały zrobione równie dobrze i starannie.










środa, 22 sierpnia 2012

22. Koło...

... a raczej koła, od wózka :) 




niedziela, 19 sierpnia 2012

19. Zapałki

Dzisiaj mała łamigłówka ;) Przenieś jedną zapałkę tak aby równanie było prawdziwe! :)


sobota, 18 sierpnia 2012

18. Róż, Lalka od Denise McMillan

Zdjęcie na dziś:


Panna w odcieniach bladego różu ;) Trochę historii:

Jak co niedzielę, Maja biega to tu to tam po targu w poszukiwaniu lalek, rzecz jasna. Choć pogoda ostatnio nie zapowiadała się ciekawie, zaryzykowaliśmy wyjazdem do Łodzi, w sprawach nie lalkowych ale jak dla mnie każda wizyta na targu to szukanie nowych panienek. Bingo! - znalazłam i to jaką pannę! Niedowierzam szczęściu, wielbię targ, ubustwiam lalkę. Trafiło mi się cudo! Porcelanka z 1998 roku od Denise McMillan limitowana na 1200 sztuk. Lalucha ma ok. 90 cm, więc jest trochę mniejsza od Amelki. Świetnie wyważona, może sama stać, chociaż co się rzadko zdarza ma swój stojak. Piękna suknia, wianek na głowie, białe lakierki, wielgaśna panna - czego chcieć więcej :)