Przedstawiam Wam moją największą w kolekcji lalę Jeśli czytacie bloga Weroniki z pewnością ją pamiętacie.
Wyleciałam z pokoju jak poparzona. Znalazłam prawdziwą perełę, za bardzo, bardzo okazyjną cenę. Dwa dni potem była już u mnie. Laluszka, a właściwie lalucha, bo ma... 100cm! pochodzi z Ruby Doll Collection, serii z 2000 roku, limitowanej na 1000 sztuk. Udało mi się ją wyszperać w serwisie ogłoszeniowym Wymagała tylko porządnego mycia, rozczesania splątanych włosów, oraz wyprania mocno zakurzonej, wtedy jeszcze zamiast błękitnej, szarej sukienki Po paru godzinach lalka była już gotowa i mogła zasiąść na honorowym miejscu Amelka, czy to imię Wam coś mówi?
Witam po raz pierwszy.
OdpowiedzUsuńŚwietny blog i śliczne lalki. Amelka jest niesamowita :) Moje gratulacje !!!
Moja największa porcelanka jest jednak mniejsza od niej.
Pozdrawiam i zapraszam też do siebie :)
Marille Outfit...
Również witam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa ;) Amelka jest moją największą lalką i jedną z ulubionych.